Weekendowe łechtanie podniebienia, które zaserwowała Restauracja Oficyna podczas Fine Dining Week.

Szukanie oryginalnych i klimatycznych miejsc to doskonały pomysł na spędzenie czasu wolnego z rodziną lub przyjaciółmi. W Polsce takich miejscówek nie brakuje. Dzięki temu można się zrelaksować i odpocząć po tygodniu spędzonym w pracy.

Doskonałą propozycją będzie Pałac Rozalin. Znajduje się on zaledwie 30 km od Warszawy, więc łatwo do niego trafić. Pałac w Rozalinie to nie tylko absolutnie fantastyczne miejsce, jeśli chodzi o architekturę, czy mieszczącą się tam nowo otwartą restaurację, ale także ze względu na to, że sam pałac otoczony jest przepięknym kompleksem pałacowym. Park pałacowy jest naprawdę przestronny, do tego znajduje się tam kilka małych sztucznych jezior, które nadają klimat tego miejsca. Z całą pewnością będzie to miejscówka idealna na rodzinny wyjazd i odpoczynek od zgiełku miasta. Na pewno trafionym pomysłem będzie spacer po parku, spędzając tak leniwą niedzielę. Oprócz tego w pałacu można zostać na dłużej i wykupić sobie nocleg na cały weekend. Będzie to doskonały pomysł dla każdego, kto poszukuje cichego miejsca na uboczu, w którym będzie mógł ukoić myśli i zebrać siły na kolejny tydzień.

A teraz kilka słów o nowo otwartej Restauracji Oficyna, w której gościliśmy podczas Fine Dining Week, czyli festiwalu sztuki kulinarnej. Restauracja Oficyna została stworzona na historycznych murach dawnej Oficyny Pałacu Rozalin, co na pewno dodatkowo dodaje jej atrakcyjności. Z restauracji rozciąga się przepiękny widok. Przede wszystkim na rozległy kompleks leśny, rozległe pola oraz malownicze stawy. Restauracja Oficyna stawia na produkty najwyższej jakości, z których przygotowuje unikatowe potrawy oparte na polskich smakach i tradycjach, które podawane są w estetyczny i smakowity sposób. Restauracja urządzona jest w nowoczesnym stylu, bardzo przytulna, a klimatu całości dodaje kominek.

Podczas festiwalu kosztowaliśmy dań przygotowanych przez szefa kuchni Tomasza Łagowskiego. Specjalnie przygotowane menu bardzo przypadło nam do gustu i porwało nasze kubki smakowe.

Co próbowaliśmy? Wszyscy zdecydowaliśmy się na wybór menu z mięsem. Na początek zaserwowany został kawior z soczewicy Beluga, wakame, crème fraîche, soliród, kapary.

Następnie próbowaliśmy pierogów z kaczką, kremem ze śliwek i czarnego czosnku, veluote grzybowym. Wszyscy jednogłośnie uznaliśmy, że to zdecydowanie numer jeden ?

Nasępna była polędwica z jesiotra, kimchi z yuzu, ziemniaki ze szczypiorem, rzodkiewka, sos Bretonne, która również nas urzekład, a także comber z jelenia, baba ghanoush, pieczone buraki, purée z bakłażana, glazurowane warzywa, demi-glace.

Na deser delektowaliśmy się chiboust krem Ajerkoniakowy, beza, mandarynki, kruszonka migdałowa.

Wszystko bardzo smaczne i estetycznie podane.

Po takich kulinarnych wrażeniach skusiliśmy się na jeszcze jeden spacer po pałacowym parku ?

Pałac w Rozalinie – Projekt Lady, to właśnie niemu stał się tak rozpoznawalny. To tutaj nakręcone zostało popularne show. Z całą pewnością warto wybrać się tam i zobaczyć wszystko na własne oczy. Warto wiedzieć również o tym, że w pałacu zorganizować można własne przyjęcie – wesele lub inne rodzinne przyjęcie. Miejsce zachowane jest w bardzo eleganckim i klasycznym tonie, a do tego jest wyjątkowo przestronne, co sprawia, że goście mogą korzystać z wielu atrakcji i zdecydować się na przykład na spacer po kompleksie parkowym.

Warto odwiedzić te okolice, poszukując spokojnego, a jednocześnie eleganckiego i oryginalnego miejsca na weekendowy odpoczynek. Jest to miejsce, w które spokojnie można zabrać rodzinę lub przyjaciół. Na ogromny plus jest także dogodna lokalizacja, ponieważ pałac znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie Warszawy. Kompleks pałacowy na pewno przypadnie do gustu osobom, które lubią długie spacery po parkach oraz ciszę i spokój.

 

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.